WYKONANIE: ŁATWE
PRZYBLIŻONY CZAS PRZYGOTOWANIA: 45 MINUT
ORIENTACYJNA CENA POTRAWY: 10 ZŁ.
ILOŚĆ PORCJI: 2
Składniki:
- 50 dag małych podgrzybków,
- woda,
- liść laurowy,
- 2 ziarna ziela angielskiego,
- sól,
- pieprz świeżo mielony,
- odrobina tymianku,
- 3 łyżeczki śmietany,
- płaska łyżeczka mąki ziemniaczanej.
Przygotowanie:
- Grzyby oczyszczam, kroję na połówki, opłukuję i osuszam na ręczniku papierowym. Zalewam wodę, zagotowuję, odcedzam.
- Grzyby wkładam z powrotem do garnka, zalewam wodą (dodaję tyle, aby je zakryło), wkładam liść laurowy, ziele angielskie i wsypuję przyprawy. Zagotowuję. Gotuję pod przykryciem na małym ogniu 30 minut.
- Śmietanę łączę z odrobiną wywaru z grzybów i mąką, wlewam do sosu, szybko mieszam.
- Sos jeszcze przez chwilę trzymam na ogniu (aż zgęstnieje), w razie potrzeby doprawiam do smaku.
ze świeżych najlepszy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się!
UsuńP.S. Moja córcia też ma na imię Zuzia. :) <3
mniam, te całe grzybki wyglądają obłędnie! :) Właśnie dziś byłam na świeżych grzybkach i coś czuję że jutro je skonsumuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam grzyby - jeść i zbierać! :)
UsuńDziękuję za miły komentarz i pozdrawiam. :)
Sos grzybowy to nieodłączny element mojej kuchni jesienią. Przepis super, ale ja zamiast wody użyłbym bulionu warzywnego Krakus. Nadaje fajnego smaku, a nie zawiera sztucznych ulepszaczy w przeciwieństwie do innych gotowców.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam bulionu Krakus, jednak w moim przepisie wody dodaje się tyle co nic - najważniejszy jest smak grzybów. ;)
UsuńPozdrawiam!